Genealogia rodziny Dybiec



Historia rodziny zaczyna się w Jędrzejowie parafii Szewna w końcu XVII wieku.
Już wtedy pojawiają się w księgach metrykalnych przedstawiciele tej rodziny, co znaczy, że mieszkają tutaj już od dłuższego czasu.
Najstarszymi antenatami rodziny od których możemy poprowadzić linie genealogiczne są
Paweł i Jakub Dybcowie. Możliwe że są braćmi, może stryjecznymi, a na pewno bliską rodziną.
1. Paweł Dybiec - urodzony około 1670/75 roku gospodarzy z żoną Agnieszką. Nie znamy nazwiska małżonki ponieważ wczesne metryki były bardzo ubogie w informacje.
Znamy czworo dzieci naszej pary , a sami rodzice znikają z metryk po roku 1712.
Zmarli na pewno przed rokiem 1745, od tego roku zaczynają się metryki zgonów w parafii Szewna.

Syn Pawła - Mikołaj jest przodkiem linii rodzinnej która pozostała z małymi wyjątkami
w Jędrzejowie i tam jego potomkowie.
Mikołaj Dybiec (1712-1770) poślubi Teresę , niewiadomego nazwiska.
Małżeństwo doczeka się wielu dzieci , a wśród nich czterech synów po których następni przedstawiciele rodziny:
- najstarszy syn Walenty (1739-1825) - poślubi Małgorzatę Szczechurzonkę z Bodzechowa,
         a po śmierci pierwszej żony , poślubi wdowę Barbarę Nawojową.
        Jednak potomkowie w tej linii szybko wymierają.
- drugi syn Franciszek (1747-1792) - ożeni się z Salomeą Szymczyk, mieszka i gospodarzy
       w Jędrzejowie. Ma kilkoro dzieci z których jedyny syn Franciszek (1779-1833) po ślubie
       w kościele denkowskim z Petronelą Bojara przenosi się z rodziną do parafii Ruszków.
       Pracuje w folwarku Ruszkowiec , ma kilka córek, ale jedyny syn umiera niestety
       w dzieciństwie.
- trzeci syn Antoni (1751-1811/21) - także mieszka i gospodarzy w Jędrzejowie. 
       Poślubi pannę z Goździelina   Agnieszkę Gruszka, doczeka się ośmiorga dzieci ale tu także synowie  
       umierają w dzieciństwie.
- najmłodszy - Jan (ok.1764-1836) - po ślubie z Franciszką Szumidło przenosi się do parafii denkowskiej 
      i zamieszka w Goździelinie.
      Doczeka się kilku synów, ale i ta linia wymiera w pokoleniu wnuków Jana.

Widać z tego, że pierwotna gałąź rodziny z Jędrzejowa wymiera pod koniec XIX wieku,
ale w strony rodzinne powróci część przedstawicieli z parafii denkowskiej.


 
Linia denkowska


Jakub Dybiec - drugi wspomniany na początku przedstawiciel rodziny urodził się wg mnie około 1680 roku. Dwukrotnie żonaty ma kilkoro dzieci. Całe życie spędzi w Jędrzejowie gdzie umiera po roku 1719.

Jego młodszy syn Paweł (1716-1768) mieszka początkowo w Jędrzejowie, a już około 1746 roku widzimy go w Denkówku. Doczeka się potomstwa, ale jedni umierają w dzieciństwie,a o innych brak wzmianek w metrykach.
 
Starszy syn Jakuba - Marcin (1711-ok.1761) zapoczątkuje linie rodziny w parafii denkowskiej. Urodzony w Jędrzejowie , poślubi prawdopodobnie w kościele denkowskim Jadwigę , nieznanego nazwiska. 
Brak metryki zgonu Marcina sugeruje nam, iż umarł prawdopodobnie poza parafią. 
Datę śmierci możemy określić na rok około 1761, ponieważ wdowa po nim Jadwiga poślubiła w 1762 roku Antoniego Felixa , wczesnego przedstawiciela późniejszej rodziny Feliksiowskich.

Małżeństwo doczekało się sześciorga dzieci , w tym prawdopodobnie czterech synów.
Synowie Tomasz i Andrzej byli protoplastami dwóch oddzielnych linii rodzinnych.
Ponieważ brak metryk uniemożliwia stuprocentowe potwierdzenie filiacji Tomasza Dybca,
można przyjąć tylko za bardzo prawdopodobne, że Tomasz to syn Marcina.
Tutaj mała dygresja. Często spotykamy się z brakami akt metrykalnych z poszczególnych lat,
co bardzo utrudnia, a czasami wręcz uniemożliwia określenie pokrewieństwa poszczególnych osób i wtedy nie można praktycznie niczego być pewnym.
Jedynym wyjściem jest wtedy bardzo dokładna analiza wszystkich linii i osób z danej rodziny, a także rodzin spokrewnionych występujących w tym czasie. Po szczegółowym rozpracowaniu dat urodzin, zgonów i ślubów, a nawet numerów domów w których mieszkali, wszystkich przedstawicieli o których wspomniałem wcześniej, możliwe jest w wielu przypadkach dość dokładne dopasowanie osób do poszczególnych linii rodzinnych.
Wracając do tematu : dobrym przykładem o którym pisałem wyżej jest właśnie nasz Tomasz - brak metryk urodzenia , zgonu, niektórych aktów ślubów, ale analizując wszystkie linie rodzinne, różne szczegóły itp, można z dużym prawdopodobieństwem uznać go za syna Marcina.

Tomasz Dybiec (ok.1740-1811/15) - urodzony około 1740 roku, czterokrotnie żonaty , początkowo mieszka w Goździelinie, a około 1764 roku widzimy go już w Jędrzejowie.
Doczeka się dziesięciorga dzieci, a umiera między rokiem 1811 a 1814, wiemy że nie żyje już  w czasie ślubu syna Jacka w 1815 roku.

Syn Tomasza z pierwszego małżeństwa (tutaj też brak metryk, ale prawie na pewno to syn)
     Antoni Dybiec (ok. 1770-1809) urodzony w Jędrzejowie poślubi pannę Konstancję Kolasa.
     Doczeka się kilku synów z których :
- Joachim ur. 1802 ożeni się z Marianną Buciorówną i będzie przodkiem wielu linii rodzinnych 
         w Częstocicach i Podszkodziu.
- Wojciech ur. 1805 trzykrotnie żonaty, gospodarzy w Jędrzejowie,
      ale już jego syn Wojciech (1836-1892) przenosi się do Częstocic, a później przedstawiciele tej linii  
      osiadają w Chmielowie.

Syn Tomasza z czwartego małżeństwa z Zofią Połetek - Jacek Dybiec (1790-1849) ożeni się
             z Marianną Gromkówną z Goździelina i zamieszka u żony.
Jego synowie :
- Jakub (1818-1874) - gospodarz w Goździelinie , jest przodkiem kilku linii w Goździelinie,
          a jego syn Józef jest przodkiem linii rodzinnej w Grójcu.
- Wawrzyniec (1829-1872) i Franciszek (1835-1912) gospodarzą w Bodzechowie, gdzie ich potomkowie.

Rodzina Dybiec zamieszkuje okolice Ostrowca już w XVII wieku. Początkowo to rolnicy tylko w Jędrzejowie , ale już w połowie wieku XVIII przedstawiciele rodziny pojawiają się
w parafii denkowskiej. Od tego czasu widać mocne rozrodzenie w obu parafiach.
W kilku przypadkach nie można uchwycić potomków niektórych przedstawicieli rodziny, może zmarli młodo, a może przenieśli się do dalszych parafii.


 

Komentarze